Wiosna za pasem czas obudzić burka ze snu:)

Dziś obudziłem burka po pół rocznym śnie:):) odpalił za 1 razem :D oczywiście na dzień dobry padł przerywacz kierunków ale miałem drugi więc szybki serwis potem mycie, woskowanie, ogarnianie środka i wreszcie przejażdżka na CPN i potem przy hitach PRL wyjazd po za miasto :) Czuję jeszcze głębszą więź do niego która na nowo się odbudowała po zimowej przerwie .... Jutro jeszcze wymienię pióra wycieraczek umówię się na wykorzystanie nagrody za konkurs u tapicera na podklejenie podsufitki :) Oczywiście spotkałem się z moim wiernym Piloto/mechanikiem który nie opuści mnie i w tym sezonie pierwszy taki wypad jaki zaplanowaliśmy do w marcu do Muzeum Tatry w Kopřivnice