Szykowań czar dalszy :)

Praca przy burku trwa :) po świętach pójdzie na mechaniczny przegląd do Pana Staszka na regulacje skrzyni i kilka dupereli :) reszta gotowa i już 23.03 jedziemy na pozimowy rozruch maszyn do Kęt będzie ciekawa impreza z fajnymi konkurencjami i trasa na orientacje :)

a co do nowych szpejów to w drodze są wlepki "Klasycznie.eu" i breloczek z Wartburgiem :) fotki niebawem :)

Sezon 2013 tuż tuż :)

Witajcie!!! dawno nic nie pisałem bo nie było co noo chyba prócz tego, że musiałem wymienić w burku linkę od prędkościomierza bo strzeliła :) ale Pan Staszek ze Stan Polu ma wszystko do Burków :D

Sezon się zbliża więc i pierwsze wyjazdy i plany :) u mnie w ekipie zlotowej nadal na prawym fotelu zasiada Pan Leszek i w taki składzie planujemy jechać 23.03 do Kent na "Wiosenne rozruszanie" oraz 14.04 na rozpoczęcie sezonu w Częstochowie :) reszta planów później :) wiadome że zaliczymy : Zlot w Opolu w maju w Czerwcu zlot w Strumieniu a potem szykowanie do wyprawy sierpniowej do Eisenach :)

a na dzisiejsze sobotnie popołudnie polecam koncert Karela Gotta z Sopotu '86

Wiosna za pasem czas obudzić burka ze snu:)

Dziś obudziłem burka po pół rocznym śnie:):) odpalił za 1 razem :D oczywiście na dzień dobry padł przerywacz kierunków ale miałem drugi więc szybki serwis potem mycie, woskowanie, ogarnianie środka i wreszcie przejażdżka na CPN i potem przy hitach PRL wyjazd po za miasto :) Czuję jeszcze głębszą więź do niego która na nowo się odbudowała po zimowej przerwie .... Jutro jeszcze wymienię pióra wycieraczek umówię się na wykorzystanie nagrody za konkurs u tapicera na podklejenie podsufitki :) Oczywiście spotkałem się z moim wiernym Piloto/mechanikiem który nie opuści mnie i w tym sezonie pierwszy taki wypad jaki zaplanowaliśmy do w marcu do Muzeum Tatry w Kopřivnice

Dawno nic nie pisałem alee.....

Znów jestem i piszę :) wiem wiem trochę zaniedbałem bloga, dużo spraw na głowie i tak to jest, remont w pokoju, szkolenie do licencji rajdowej i wiele innych nie zapominając o burku :)

zgłosiłem ok 3 tygodni temu burka do konkursu organizowanego przez Klassikauto.pl i firmę Opel a główną nagrodą był wyjazd do Niemiec do muzeum Opla. Konkurs polegał na wysłaniu fotek swojego klasyka opisania ciekawej historii związanej z nim :) niestety nie wygrałem ale mimo to w kategorii aut z krajów demoludu zająłem 10 miejsce i nagrody wpadły :) jestem bardzo szczęśliwy i oczekuję już wiosny :):):) Będą rajdy, będzie burek i wypady w siną dal będzie pięknie :) a puki co wracam do remontów i oczekuję wiosny

czemu motoryzacja PRL wyginęła .......

Każdy zadaje sobie to pytanie dlaczego nie ma już FSO, FSM, Star, Jelcz, Wartburg itp.....

Mnie też to pytanie nurtuje ale staram się znaleźć na to pytanie odpowiedź.
Prócz pojazdów produkowanych takich jak mn. Polonez który pod koniec lat 80-90 był przestarzały i nie było w tym modelu mowy o ewolucji, zamiast ewolucji mogliśmy wykorzystać ( już po upadku PRL) projekt   Warsa lub hitu z FSM- Beskid.  Należałoby dobrze zarządzać takimi fabrykami z głową, wiadome nie było pieniędzy ale teraz są pieniądze tylko lepiej je schować do swojej kieszeni niż w coś takiego zainwestować...
I to nie tylko dotyczy Polskich fabryk lecz również innych fabryk z krajów demokracji ludowej takich jak ZAZ, AWE, AWZ, wszystkie miały one dobre prototypy tylko zabrakło tego czegoś co miała np Skoda która przetrwała, szła w zaparte do przodu a nie stała w miejscu, nie było u nich 10000 ewolucji jednego modelu tylko za te pieniądze powstał 1 ale nowy model.


Całe szczęście że są zloty zabytków i są ludzie którzy dają im 2 życie :)